wtorek, 12 kwietnia 2016

HEAN Boutique - Nawilżające mleczko do demakijażu

Produkty do demakijażu, to jeden z kosmetyków zużywanych przeze mnie najczęściej. Poza płynem micelarnym z Garniera lubię czasami przetestować coś nowego. Tym razem pod lupę trafiło mleczko do demakijażu firmy HEAN. Mleczko i do kompletu płyn micelarny (o którym później) dostałam w prezencie świątecznym  i tak czekało na swoją kolej, aż się doczekało :) 

W serii Boutique znajdziemy kilka rodzajów produktów do demakijażu (mleczka, płyny micelarne) oraz kremy. Jego cena to 10,99 i jest dostępny w sklepie internetowym marki HEAN. Do tej pory nie spotkałam go nigdzie w drogerii stacjonarnej.


Co producent pisze o produkcie?
Delikatne nawilżające mleczko do demakijażu twarzy, szyi i dekoltu

Szybko i skutecznie oczyszcza skórę z makijażu i zanieczyszczeń. Intensywnie nawilża, pielęgnuje i odświeża, zapobiegając uczuciu ściągania skóry. Lekka formuła nie pozostawia uczucia tłustości. 
·     

  
Moja ocena:

Zapach jest delikatny i przyjemny. Na pewno nie podrażni wrażliwych na tym punkcie.
Konsystencja mleczka jest odpowiednia – dobrze rozprowadza się na waciku, a później skórze.
Mleczko jest przede wszystkim delikatne i nie podrażnia oczu co jest ogromnym plusem. Jego działanie pokrywa się z obietnicami marki. Dokładnie oczyszcza i usuwa makijaż. Zwłaszcza ten z oczu, bo mleczkami głównie zmywam tusz, eyeliner czy cienie do powiek. Radzi sobie z wodoodpornymi kosmetykami. Nie rozmazuje tuszu wokół całych oczu, co też jest plusem tego typu produktów.

Opakowanie, a dokładniej typ zamknięcia jest tym co nie przypadło mi do gustu. Nakrętka w połączeniu z takim opakowaniem czasami pozwala na za duże wydobycie produktu na wacik, co nie jest zbyt komfortowe. 

A wy macie jakieś nowości do demakijażu, na które warto zwrócić uwagę? 

Udostępnij:

11 komentarzy:

  1. Ja raczej nie używam produktów do demakijażu, ale gdybym dostała to bym przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie lubię stosować mleczek do demakijażu :(
    sama niewiem dlaczego tak naprawdę :D
    ale jak radzi sobie z wodoodpornymi produktami to z miłą chęcią bym kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie dlatego, że wydają się być 'cięższe' na skórze. Jak mleczko to tylko do demakijażu oczu ;)

      Usuń
  3. Nie lubię mleczek, zdecydowanie wole płyny micelarne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też długo używałam tylko płynów, ale małe zmiany od czasu do czasu nie zaszkodzą ;)

      Usuń
  4. Ja nie mogę używać mleczek do demakijażu bo miałam różne i zawsze mnie szczypią oczy po takich produktach. I często mi wyskakiwały niespodzianki. Uwielbiam za to płyny micelarne i teraz mam żel micelarny do demakijażu bez spłukiwania który testuje :) zobaczymy jak się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żel micelarny? Intrygujące! Czekam na opinie na jego temat w takim razie ;)

      Usuń
  5. Ja tez nie lubię zrywać makeupu mleczkiem, kupiłam kiedyś z Loreal, ale stoi i się kurzy. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tez nie lubię zrywać makeupu mleczkiem, kupiłam kiedyś z Loreal, ale stoi i się kurzy. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój czas poświęcony na przeczytanie mojego wpisu. Jeśli Ci się spodobał - skomentuj i zostań ze mną na dłużej!
Odwiedzam blogi, które zostawiły ślad po sobie, a także często rewanżuję się za obserwacje.
Komentarze z linkami do blogów będą usuwane.