Jeżeli obserwujecie mnie na instagramie na pewno
dawno zauważyliście, że regularnie zamawiam na Aliexpress. Dziś postanowiłam
podzielić się z Wami moimi ostatnimi kosmetycznymi zamówieniami. Te produkty,
to jedne z bardziej popularnych kosmetyków zamawianych przez Aliexpress.
Bioaqua,Pure Skin
To nic innego jak krem do twarzy, który ma radzić sobie z
pozostałościami po trądziku. Produkt przychodzi zapakowany w kartonowe
pudełeczko, które jest zabezpieczone banderola z nazwą firmy. Takie opakowanie
sugeruje nam, że jest to produkt prawdopodobnie (wiadomo jak to z tymi
chinami..) oryginalny. Krem jest w tubce o pojemności 30ml. Konsystencja jest
lekka i przyjemna.
Cena 7,05 zl
Andrea, olejek/esencja do włosów
O tym
produkcie mówiono już wiele. Ile sprzedawców tyle wersji i tak naprawdę trudno
ocenić, która Andrea jest ta właściwa. Ponoć konsystencja powinna być oleista o
imbirowo-cytusowym zapachu. Nie raz natknęłam się na zdania, że ta o bardziej
wodnistej konsystencji działa tak samo jak ta druga. Kto ma racje? Nie wiem,
ale wypróbuje swój egzemplarz, żeby móc się z tymi opiniami skonfrontować. Olejek
w połączeniu z szamponem lub wcierką do włosów ma dawać zapewne pożądane przez
każdą z nas rezultaty - szybszy wzrost włosów oraz pojawienie się nowych baby
hair. Brzmi wspaniałe, zobaczymy jak będzie w rzeczywistości.
Cena 4,82zł
by nanda, puder transparentny
Ten puder to kolejne kosmetyczne must have. Występuje w trzech
wersjach kolorystycznych - transparentej i dwóch cienistych odcieniach. Jego
głównym zadaniem jest oczywiście utrwalenie makijażu i zmatownienie cery. Opakowanie
jest przeurocze! Wykonane z plastiku, ale nie najgorszej
jakości. W nim znajduje się 5 gramów pudru, a tak małe i urocze
opakowanie bez problemu znajdzie miejsce w każdej torebce. Do kompletu
dołączony jest puszek. Puder podobnie jak krem przyszedł do mnie dodatkowo w
tekturowym opakowaniu, które było zabezpieczone folia i banderola. By nanda
jest to chińska marka przez to szanse na podróbki są niewielkie.
Cena 6,61zł (po odjęciu kuponu od sprzedawcy zapłaciłam 2,70zł)
Zamawiacie z Aliexpress? Jesteście ciekawe moich innych zamówień i tego jak będą się sprawdzać te kosmetyki?
Zamawiacie z Aliexpress? Jesteście ciekawe moich innych zamówień i tego jak będą się sprawdzać te kosmetyki?
Nie znam tych produktów. Nie zamawiałam nigdy niczego z tego sklepu.
OdpowiedzUsuńNie zamawiałaś z jakiegoś powodu?
UsuńNigdy nie robiłam tam zakupów.
OdpowiedzUsuńA znasz Ali?
UsuńMam ten krem BioAqua jest fajny. Moim odkryciem jest firma Yunifang 💕 Polecam 👌🏻
OdpowiedzUsuńAż zaraz sobie sprawdzę co tam mają ciekawego ;)
Usuńza takie pieniążki to sama bym wypróbowała :) ( normalnie rozbój w biały dzień :P )
OdpowiedzUsuńI jak tu oszczędzać, prawda?;d
UsuńJa niedawno dokonałam pierwszego zakupu na Ali :) Fajne rzeczy zamówiłaś, od dawna myślę o esencji Andrea. Ale teraz zainteresowałam się tym pudrem, ma talk w składzie?
OdpowiedzUsuńI co był tym pierwszym zakupem?;) A puder ma w składzie talk.
UsuńFajne rzeczy zamówiłaś. :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńKurde teraz dolar szaleje, ale spadnie w dół zrobię i ja mega zakupy, bo czaję się jak czajnik już z dobry rok ;)
OdpowiedzUsuńNawet po obecnym kursie niektóre rzeczy opłaca się zamówić :D
Usuńjeżeli chodzi o kosmetyki z alli to zdarzało mi się zamawiać tylko pomadkę i kredkę do brwi, stricte pielęgnacyjnych jeszcze nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i obserwuję :*
A z tego co zamówiłaś jesteś zadowolona?;)
UsuńDziękuję!
Nigdy tam nie zamawiałam,m chociaż przyznam, że już nie raz miałam ochotę :)
OdpowiedzUsuńKochana, niechcący podczas moderacji usunęłam Twój komentarz do mojego posta, jeśli masz czas i oczywiście chęci to napisz go raz jeszcze :) To już nie pierwszy raz mi się zdarza przez pośpiech :(
Nigdy nie zamawiałam z Aliexpress boję się tej strony .
OdpowiedzUsuńDlaczego się boisz?;)
Usuń