piątek, 14 lipca 2017

Projekt denko #10 - czerwiec

Hej! 
Wracam do Was z nowym postem. Jednym z moich ulubionych - projekt denko. Cały czas staram się zużywać kosmetyki i nie kupować nowych.. A z tym już różnie bywa i wszystkie o tym dobrze wiemy ;) Ale nowe denko już się uzbierało. 


Jantar, odżywka wcierka z wyciągiem z bursztynu
To moje kolejne opakowanie tej kultowej wcierki. Pisałam o niej już w innym denku. W kilku słowach - poprawia kondycje włosów, ale trzeba pamiętać o regularnym stosowaniu.


Biosilk, Silk Therapy Naturalny jedwab
Produkt godny polecenia. Każda z nas powinna mieć go na półce w łazience. Jedwab przede wszystkim odżywia i wygładza włosy. Dodatkowo mała buteleczka kosztuje około 5zł, a wystarcza na bardzo długo.



Ziaja, Odżywka intensywnie wygładzająca do włosów niesfornych
Co do tego czy nadaje się do włosów niesfornych miałabym spore wątpliwości. Po jej użyciu nie spotkał mnie efekt WOW. Włosy owszem, były delikatnie wygładzone, ale podobne działanie dają inne odżywki, których miałam okazję używać. Jednak za taką cenę (około 5/6zł) warto przetestować na własnej głowie. 



BioAqua - Krem do twarzy 
Co do tego kremu miałam spore oczekiwania. Wspominałam o nim w  poście o kosmetykach z Aliexpress. Po ilości pozytywnych opinii, jakie przeczytałam na facebookowych grupach Bjuti Ali spodziewałam się cudów. Niestety. Po kilku tygodniach używania tego kremu na twarzy zaczęły pojawiać się dziwne krostki. Jak tylko je zauważyłam tak krem rzuciłam w kąt i przestałam używać.

Floslek, Żel do powiek i pod oczy ze świetlikiem i babką lancetowatą

Podczas stosowania tego żelu nie zauważyłam żadnych rezultatów.



Ziaja, Żel myjący normalizujący Liście Manuka 

Nie zliczę ile opakowań tego żelu już zużyłam. Pisałam o nim także w innym poście. A teraz krótko i na temat. Będę do niego wracać, bo genialnie sprawdza się na mojej skórze.



Ziaja, de-makijaż mleczko micelarne uniwersalne

Jestem fanką kosmetyków Ziaja. Większość produktów sprawdza się u mnie bez zarzutu i często do nich wracam. W tym przypadku jest inaczej. To mleczko ma wszystko to co dyskwalifikuje każdy produkt do usuwania makijażu, zwłaszcza z oczu. Mleczko bardziej rozmazuje tusz i eyeliner, a do tego niemiłosiernie szczypie.



Avon, Senses Heaven Harmony, Konwaliowy żel pod prysznic
Z żelami pod prysznic z avonu mam spory problem. Nie używałam ich długi czas, ponieważ wysuszały skórę.

Avon, Strawberries & Cream Bubbe Bath 
Płyn do kąpieli, jak to płyn. Ładnie pachnie, dobrze się pieni. 




Jak zawsze czekam na Wasze komentarze i refleksje dotyczące produktów! 

Udostępnij:

17 komentarzy:

  1. Ej a gdzie odżywka Ziaji? Akurat to mnie interesuje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ze mnie gapa! Już się poprawiam! :D

      Usuń
    2. Super :) Czyli chyba ją chcę :D

      Usuń
    3. A czego oczekujesz od odżywki? Bo mam do polecenia jedną, która ostatnio podbiła moje serce :D

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie niedawno pojawili się ulubieńcy ;) oczywiście dodaję do obserwowanych

      Usuń
  3. Wcierke Jantar bardzo polubiłam, natomiast żel liście manuka kompletnie mi nie odpowiada.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubiłam żel do mycia twarzy z Ziaji. Odżywki z tej marki są chyba słabe. Miałam maskę i nie była najgorsza, jednak nie było efektu WOW. Może kiedyś wypróbuję szamponu z Ziaji, bo nie miałam nigdy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, miałam chyba dwie odżywki/maski z Ziaji i żadna nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Z szamponami jest podobnie. Jedynie jestem bardzo zadowolona z szamponu przeciwłupieżowego z serii Ziaja Med ;)

      Usuń
  5. Znam chyba tylko jedwab - był ok, ale bez szału wielkiego :D Też żel z Avon musi mieć piękny zapach! Uwielbiam konwalie, szkoda że wysusza jedynie :(

    Zostaję na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że niektórzy sobie chwalą te żele. A może akurat Tobie będzie pasować :)

      Usuń
  6. Uwielbiam Jantar :) A zamiast Biosilku polecam CHI - Biosilk zawiera alkohol i na dłuższą metę może przesuszać włosy.
    Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego z CHI też już kiedyś używałam. Dzięki za radę, na pewno do Biosilku już nie wrócę ;)

      Usuń
  7. Uczciwie Ci powiem, że nie testowałam żadnego z tych kosmetyków. Mój ostatni zakup z Avon to żel pod prysznic o zapachu słonego karmelu- polecam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słony karmel uwielbiam zwłaszcza, gdy jest to smak lodów! Brzmi smakowicie, ale te żele niestety źle działają na moja skórę.

      Usuń
  8. Odżywki z ziaji są słabe i widzę że nie tylko ja tak myślę. :) Niebawem kupuję kolejną wcierkę Jantar, jest cudooowna! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój czas poświęcony na przeczytanie mojego wpisu. Jeśli Ci się spodobał - skomentuj i zostań ze mną na dłużej!
Odwiedzam blogi, które zostawiły ślad po sobie, a także często rewanżuję się za obserwacje.
Komentarze z linkami do blogów będą usuwane.